W zakresie pełnego odliczenia podatku VAT od samochodów wykorzystywanych w działalności gospodarczej, organy podatkowe dotychczas prezentowały pogląd, że jest ono możliwe jedynie w przypadku jeśli pojazd ten pozostawiany jest na parkingu firmowym po zakończeniu pracy.
Działanie takie miało uniemożliwić wykorzystywanie pojazdu firmowego do celów prywatnych. Z taką interpretacją prawa podatkowego nie zgodziła się jedna ze spółek z Lublina. W swojej działalności zatrudnia przedstawicieli handlowych. Niektórzy z nich mają miejsce zamieszkania oraz pracy poza województwem w którym znajduje się siedziba spółki. W związku z takim modelem prowadzenia współpracy, spółka udostępnia pracownikowi samochód, który po zakończeniu pracy jest pozostawiany w pobliżu jego miejsca zamieszkania. Pracownik dzięki temu nie musi udawać się do siedziby spółki, a może bezpośrednio jechać do klienta. Co ważne spółka wprowadziła wszystkie niezbędne procedury kontrolne, aby wyeliminować możliwość prywatnego użytku pojazdu przez pracownika.
Spółka wystąpiła o interpretację indywidualną, czy w przyjętym przez nią modelu biznesowym należy jej się odliczenie w wysokości 100 procent, od wykorzystania samochodu firmowego. Dyrektor Izby Skarbowej uznał, iż w przyjętym rozwiązaniu nie został wykluczony użytek pojazdu na cele prywatne pracownika, ze względu na jego dojazdy do domu. Z takim podejściem nie zgodził się Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu a następnie Naczelny Sąd Administracyjny. Uznano że nieracjonalnym jest rozwiązanie, żeby pracownik najpierw na własną rękę dojeżdżał do pracy w innym województwie, następnie odbierał samochód służbowy, a potem wracał do swojego rejonu, ponieważ tam są jego klienci.
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego stanowi wyłom w podejściu organów do odliczenia podatku VAT od samochodów służbowych. Otwartym pozostaje pytanie czy model ten można zastosować jedynie w przypadku, gdy pracownik posiada miejsce zamieszkania w innym województwie czy można go zastosować również w przypadku gdy pracownik mieszka w innym mieście oddalonym od siedziby spółki i dojeżdża z domu bezpośrednio do klientów firmy. Jednakże wyrok ten zwiastuje pewną odwilż w stosunku do restrykcyjnego podejścia organów podatkowych do odliczeń podatku VAT od pojazdów służbowych.